Ostatnio pisałam o zrozumieniu, które jest niezwykle ważne w relacjach międzyludzkich. Dziś chciałam przyjrzeć się kolejnej ważnej wartości, która jest fundamentem szczęśliwych związków. Dlatego dziś będzie o zaufaniu. Pokażę Tobie od środka jakie korzyści niesie za sobą pielęgnowanie zaufania. Opowiem Ci tym razem o sobie i moim związku.

Gdyby ktoś mnie się zapytał z czego jestem najbardziej dumna, jeżeli chodzi o moje małżeństwo bez wahania wymieniłabym zaufanie. Jest to wartość, na bazie której udało nam się z mężem zbudować satysfakcjonujący związek. Jesteśmy ze sobą niespełna 10 lat i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to właśnie dzięki zaufaniu udało nam się pokonać wiele kryzysów. Wychowujemy wspólnie trójkę dzieci i często bywały lepsze i gorsze chwile. Bywały okresy, kiedy byliśmy bardziej nerwowi z powodu zmęczenia lub się mijaliśmy. Jednak to właśnie dzięki zaufaniu udało nam się pomyślnie przejść przez trudniejsze momenty naszego życia i na nowo zbliżać się do siebie. Chciałam też nadmienić, że nie zdarzyło mi się nigdy grzebać mojemu mężowi w telefonie czy komputerze, bowiem jestem pewna, że nic „ciekawego” bym tam nie znalazła. Podobnie mój mąż.

Jakie były początki?

Kiedy poznaliśmy się z moim mężem oboje mieliśmy za sobą nieudane związki. Oboje też doświadczyliśmy w poprzednich relacjach braku zaufania. Jednym z pierwszych zdań na temat związku, jakie usłyszałam z ust mojego męża było zdanie: „Pamiętaj, że musimy zrobić wszystko, aby nie zabrudzić naszego związku. Inaczej nie będziemy nigdy ze sobą szczęśliwi”. Dużo czasu poświęciliśmy rozmowom na ten temat, ustaliliśmy także wspólnie zasady, którymi będziemy się kierować i na których opiera się nasz związek. Wiemy też z jakimi konsekwencjami trzeba się liczyć, jeśli któreś z nas nie dotrzyma ustaleń. I to właśnie te zasady i ustalenia, zawarte 10 lat temu dają nam poczucie bezpieczeństwa. I do tego zachęcam także innych.

Czego dotyczy zaufanie?

Najczęściej używamy słowa zaufanie w kontekście uczciwości i wierności. A więc, że partner (lub inny członek rodziny) nas nie oszuka i nie zdradzi. W moim rozumieniu zaufanie jest znacznie bardziej pojemnym terminem. Oto, co w sobie zawiera:

• Ufam, że mój mąż mówi mi prawdę
• Ufam, że mój mąż nie ukrywa przede mną świadomie istotnych spraw
• Ufam, że mój mąż dotrzyma złożonych mi obietnic
• Ufam, że mogę być sobą i będę akceptowana taka jaka jestem
• Ufam, że mój mąż nie mówi o mnie źle za moimi plecami
• Ufam, że mojemu mężowi zależy na mnie i naszym związku
• Ufam, że mogę liczyć na wsparcie i pomoc ze strony mojego męża
• Ufam, że mogę dzielić się moimi słabościami oraz troskami i nie zostanę z ich powodu wyśmiana
• Ufam, że mogę podzielić się wątpliwościami i tym, co mnie martwi nie obawiając się o nic
• Ufam, że wspólnie możemy rozwiązywać problemy i szukać rozwiązań

Konsekwencje braku zaufania

Byłam kiedyś w związku, w którym brakowało mi zaufania i byłam okłamywana. Dlatego doświadczyłam na własnej skórze konsekwencji, które się z tym wiążą. Przede wszystkim brak zaufania:

• Prowadzi do odczuwania lęku i niepokoju
• Odbiera energię
• Obniża poczucie własnej wartości
• Może powodować uczucie wstydu
• Powoduje poczucie niepewności co do przyszłości związku
• Prowadzi do nadmiernej kontroli

Co zrobić, aby zaufanie było fundamentem związku?

Jeżeli jesteś na początku nowego związku to jest to idealny czas, aby zadbać o zaufanie. Nie jest też na to za późno, jeśli do tej pory nie wydarzyło się nic wielkiego, co zniszczyłoby zaufanie. Z kolei, jeśli zaufanie zostało poważnie uszkodzone to dobrym rozwiązaniem może okazać się terapia par, aby zrozumieć, dlaczego tak się stało i wybaczyć sobie oraz na nowo zbudować fundamenty związku. Nie twierdzę oczywiście, że zawsze jest to możliwe. Są osoby, które na przykład nigdy nie potrafią zapomnieć i wybaczyć zdrady.

Teraz podzielę się z Tobą co możesz zrobić, aby zaufanie stało się kamieniem węgielnym Twojego związku z bliską osobą.

Po pierwsze, wyjaśnijcie sobie czym jest dla Was zaufanie. Czasami dla każdego co innego ono może oznaczać. Jakie konkretne zachowania za tym przemawiają?

Po drugie, ustalcie jakie zachowania są dla Was niedopuszczalne, jeśli chodzi o zaufanie.  W tym przypadku również granica może być różna. Na przykład dla jednej osoby sporadyczny kontakt z byłym partnerem jest do zaakceptowania, podczas gdy dla drugiej osoby już nie. Ważne, aby nieświadomie nie zepsuć tak kruchej wartości, jaką jest zaufanie.

Po trzecie, porozmawiajcie o korzyściach i negatywnych konsekwencjach związanych z zaufaniem. Ważne jest uświadomienie sobie tych skutków zanim się ich doświadczy na własnej skórze.

Po czwarte, złóżcie sobie obietnicę, że dołożycie wszelkich starań, aby nie zrobić nic co może zniszczyć zaufanie! Zasady i złożone obietnice dają poczucie bezpieczeństwa. Dzięki nim można także zapobiec wielu nieporozumieniom wynikającym z tego, że ktoś o czymś nie wiedział.

Po piąte, dzień po dniu pielęgnujcie zaufanie i bądźcie wobec siebie lojalni! Każdy dzień jest wspaniałą okazją, aby postępować lojalnie wobec partnera lub partnerki. Każdy dzień może też okazać się sprawdzianem waszego zaufania. Staraj się zawsze postępować w taki sposób, w jaki chciałbyś, aby druga osoba postępowała wobec Ciebie!

A jak u Ciebie wygląda kwestia zaufania? Czy jest coś co chciałbyś dodać od siebie?