Ilu ludzi tyle prawdopodobnie jest definicji szczęścia. Z reguły jednak szczęście możemy definiować jako emocję lub stan. W zależności od tej definicji w inny sposób będziemy patrzeć na nasze szczęście oraz w inny sposób je rozwijać.
Szczęście jako emocja
Im więcej przyjemnych emocji (radość, przyjemność, euforia, zadowolenie) tym wyższy poziom szczęścia. W tym przypadku spotykamy się zwykle z hedonistycznym podejściem do życia. A więc, aby być szczęśliwym należy unikać cierpienia i bólu, a w to miejsce poszukiwać przyjemności, przygód, doznań oraz relaksu i komfortu. Zagrożenie jest jednak takie, że w przypadku gorszego momentu życia i braku przyjemnych emocji niemożliwe jest bycie szczęśliwym. Poza tym może pojawić się poczucie pustki i aby ją zapełnić zaczniemy poszukiwać mocniejszych doznań, a tym samym możemy się od nich uzależnić.
Szczęście jako stan
Trwałe zadowolenie z życia połączone z pogodą ducha oraz oceną własnego życia jako udane, wartościowe i sensowne. Poczucie sensu i szczęście dostarczają nam wykorzystanie swoich najlepszych cech osobowości i potencjału, a więc samorealizacja. Na poczucie szczęścia wpływa też pomoc innym ludziom oraz budowanie bliskich i głębokich więzi z innymi. To eudajmonistyczne podejście bierze pod uwagę zaspokajanie głębszych potrzeb psychicznych. Poczucie głębokiego sensu życia pozwala tolerować gorsze okresy w życiu oraz towarzyszy temu świadomość, że wszystkie doświadczenia są po coś potrzebne.
Ważne, aby umiejętnie łączyć oba podejścia, a więc dążyć do poszukiwania sensu w życiu z jednoczesnym zadbaniem o codzienne przyjemności.
Przeszkody na drodze do prawdziwego szczęścia
- Kultura konsumpcyjna – sprzedaje hedonistyczne podejście do życia, kampanie reklamowe przekazują przekaz, że „dobre życie” to dobra doczesne. Wiele ludzi ulega temu złudzeniu i daje sobie wmówić, że markowe samochody, ubrania i najnowsze gadżety dają spełnienie.
- Szczęście to stan posiadania – osoby, które wierzą, że ich szczęście zależy od tego, co posiadają stawiają sobie warunki mówiąc m.in. „będę szczęśliwa jak wyjadę na urlop/kupię dom” itp. Po „zaliczeniu” każdego warunku nadchodzi kolejny, a szczęścia jak nie było tak dalej nie ma.
- Dokonywanie złych wyborów (wbrew sobie) – brak życia w zgodzie ze sobą prędzej czy później doprowadzi do poczucia pustki, a tym samym niemożności odczuwania radości i szczęścia.
- Presja życia (wewnętrzna i zewnętrzna) – czasami sami sobie narzucamy presję (perfekcjonizm, wygórowane wymagania, rywalizacja z innymi) lub pozwalamy, aby inni ją nam narzucili („wyścig szczurów”, dorównywanie innym, konsumpcjonizm). Najczęściej towarzyszy temu ogromny stres i napięcie uniemożliwiające odczuwanie szczęścia.
- Samotność – brak bliskich i życzliwych osób oraz głębokich więzi nierzadko jest przeszkodą do pełni szczęśliwego życia.
- Przeszłe sprawy – nieumiejętność zostawienia za sobą przeszłości (często trudnej i bolesnej) może w dużym stopniu wpłynąć na odczuwanie szczęścia w teraźniejszości.
Sposoby na zwiększenie poczucia szczęścia
- Dążenie do równowagi we wszystkich obszarach życia (np. pomiędzy koniecznością zarabiania na życie a wykorzystywaniem w jak największym stopniu swoich zdolności i umiejętności)
- Praktykowanie wdzięczności
- Życie w zgodzie ze sobą i najgłębszymi wartościami – daje głębokie poczucie sensu
- Budowanie głębokich relacji z ludźmi oraz otaczanie się wartościowymi ludźmi (o podobnych wartościach).
- Realizacja życiowej misji oraz osiąganie zgodnych z nią celów – daje poczucie celowości życia.
- Oddawanie się zajęciom, które Cię w pełni absorbują („stan flow”, pasja, hobby).
- Poszukiwanie sensu i celu w życiu.
- Odkrywanie i wykorzystywanie tego, co w Tobie najlepsze!
A czym dla Ciebie jest szczęście i co robisz, aby je osiagnąć? Podziel się w komentarzu
Prawdziwy przyjaciel wnosi więcej w nasze szczęście niż tysiąć wrogów w nasze nieszczęście. M. von Ebner-Eschenbach.
Ten wpis robi wielkie wrażenie, swooją lekkością wprawia w osłupienie, Chciałbym tak Jak ty frazować piękne zdania przyjmij najszczersze gesty wielkiego uznania.
Doceniam to co robisz i to co piszesz. dziękuję Ci za zangażowanie i wkład w społeczność blogową. Trzymaj tak dalej sukces jest na wyciągniecie ręki 🙂
Cechą talentu jest niemożność pisania na zamówienie… Poza tym to Zgadzam się z Tobą w 100 i popieram zawarte poglądy w soposb pro-subiektywny 🙂 E. Zegadłowicz.